Day 5 - La Witobel Liga

Kolejny mecz w lidze, z Agrolandem koniecznie trzeba wygrać. Dla mnie to sprawa honoru, trzymam za Was, chłopaki kciuki, nie możecie mnie zawieść.

Ja też mam zamiar wygrać ten meczyk... To będzie taki rewanż za porażkę w Przedsezonowym Pucharze Witobla! Fakt, że wtedy przegraliśmy i dzięki temu zdążyliśmy na mecz Kolejorza na Bułgarską nie zmienia faktu, że musimy się odegrać!

Nie no ten mecz musimy wygrać Smile

. Nie ma innej opcji Cool

no i wygralismy hehe

No i chcialem napomniec ze to wielkie zwyciestwo i moja krwawice na boisku dedykuje Lesiowi ktory dzis obchodzi swoje imieninki Very Happy

super!!! chłopaki gratulacje, dzięki za kontakt - artur i michał

Widziałem Cybuch, ze obstawiałeś 5:0 dla nas Very Happy

szkoda, że wczesniej tego nieprzeczytałem, mozna by te 2 jakoś zalatwic.
Jednak nie ma tego zlego ...... .
Starta 2 bramek i gonienie wyniku z 0:1 to dobra nauczka na przyszłe mecze.
Nasz duży minus to brak osoby kierującej grą, aż smiesznie to pisac ale tak jest.
Duza liczba strzelonych bramek i mala ilosc straconych nieodzwierciedla " lekkiego balaganu" w 2 lini.
Moze wreszcie sie przelamiemy do strzalow z dystansu, bo nastepny rywal moze niepozwolic dac sobie strzelic 5 bramek po bliźniaczych akcjach.
Rafał a może zagrasz w ochraniaczu jak chlopaki w NBA ? [ joke]

bez dramaturgii, grając we dwóch w środku , jakoś to wyglądało. Zresztą środek boiska musi niestety asekurować tył bo do biegania calego zespolu to mamy modyfikator "- 9" Smile

dodam tylko , że 2 trafienia zaliczyli srodkowi pomocnicy i lewy obrońca .
Więc bez dramaturgii Smile

Chcialem poinformować, że w artykule pomeczowym jest błąd...pierwsza bramka padła po moim podaniu...oj Cybuch... Very Happy

karygodne zachowanie autora relacji meczowej, wstyd!!!
dobrze , że jeszcze istnieją uczciwi ludzie jak Balboa.
Cybuch wstyd, żenada , proponuje w ramach zadośćuczynienia jednak samemu asystować w kolejnym meczu......

"Protokół" pomeczowy zostal sporządzony wczasie walnego zgromadzenia zarządu, w tym samym czasie kiedy ty O.o okupowaleś stolik z browarami Very Happy

i udzielałeś wywiadu dla tygodnika FAST & SMART po strzelonej bramce.

Dzięki miszas Wink

Powaga, nie pamiętałem kto asystował! a sam strzelec bramki zasugerował, że to byłem ja Razz

Faktycznie, przez mgłe teraz mi się przypomina, że podawałem do Balby i to on dograł piłkę Michałowi Sad

To nic... Następną swoją asystę "podaruję" Balbie... albo nawet brameczkę! Wink

Tylko, żeby do tego czasu nie zdążył wyjechać do Irlandii, bo wtedy to dopiero będzie nieścisłość...

Zresztą jak macie takiego focha za te jedno niedopatrzenie to piszcie sobie relację z meczów sami... Bo krytykować każdemu gra, ale do pisania newsów jakoś chętnych nie ma!

W kolejnym meczu "jadę sam"... nikomu nie podaję, wtedy przynajmniej nie będę sobie dopisywał kogoś zasług Wink

chciałem sprostować wywaid był dla

FAT & FAST !!!! a nie k...... dla jakiejś brukówy Fast i smart......

raz jeszcze FAT & FAST

Cybuch napisał:

W kolejnym meczu "jadę sam"... nikomu nie podaję, wtedy przynajmniej nie będę sobie dopisywał kogoś zasług Wink

z taką prędkością to tam hatricka pociśniesz...hehe

lol strzelec bramki nawet nie wie kto podawal tak szybko rozklepalismy obrone.
Gol padl po dość intuicyjnej akcji ale to nieważne.
Skandal to to, że zaliczone mam tylko jedno trafienie i nikt z Fat & Fast niechciał ze mna rozmawiać [foch].