Bieżące mecze KP w Witoblu

suka_gruba napisał:

w niedziele wyjdzie prawdziwy zespół, nie mam wątpliwości, najmniejszych

Masz na myśli to, że wcześniej grali statyści czy to, że teraz sie okaże jak dużo da sie zrobić bez kilku kluczowych grajków ?

no wlasnie...nie bedzie calego szkla ktore zawsze znaczylo o Waszej sile...hehe

Prawdę mówiąc to nie było meczu, na którym by było całe Szkło... Zawsze ktoś nawalał!
Największym zaskoczeniem jest dla mnie postawa Zycha, bo typowo trafił do składu w ostatniej chwili, a został bardzo ważnym ogniwem drużyny... Grał do tej pory we wszystkich meczach! ...teraz go zabraknie, no bo ile egzamów można olać dla ligi w Witoblu Wink

(szacuneczek za etatowe zwiewanie z anglika... Wink

) Reszta typowo w kratkę...
Talent Masztiego na Witoblu eksplodował dopiero jak mu starsi koledzy z KP 2001 powiedzieli, że na trawie się nie gra w halówkach Razz

...aż się boje pomyśleć co by Balba robił, gdyby miał na nogach korki Wink

Na najbliższą niedzielę z młodzieży nie ma nikogo! Szkoda, że nie gramy na hali, bo byśmy te Seko roznieśli w pył... No cóż - trzeba to bedzie wybiegać Wink

o do chuja!!! dzieki za uznanie... (troche przekpione ale zawsze) Smile

ja bym nie przesadzał, obrona w zasadzie jest wyjściowa ( miszas za zycha) , 2 linia w komplecie, tylko jedyny wysunięty napastnik ( konkretnie 3 Smile

do wyboru odpadł. Taktyka prosta jak zawsze, zajechać bieganiem i rozstrzygnąć w ostatnim kwadransie.

Nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek Urbański zawalił sprawe.... powody naszych nieobecnosci były szczytne np. zmeczenie po turnieju w Krakowie , praca, zaliczenia na studiach, wyjazd do Irlandii:D Niech zwycięża URBAŃSKI

Oj maszti ty to potafisz nawet Gruba Suke uciszyc hehe...

a jesli chodzi o 2 pierwsze mecze bez Grubej Suki... to zasadniczo nieodczuwalny byl jego brak... Wiec jesli kiedy kolwiek moj "drogi kolego" zapragniesz udac sie z zona na zakupy w niedzielne popoludnie chyba nikt ci nie bedzie tego bronic... jedz z Bogiem co bys sam niejechal...

Cybuch napisał:

aż się boje pomyśleć co by Balba robił, gdyby miał na nogach korki Wink

hehehe...prawda jest taka ze nadzieje ktore chyba byly we mnie pokladane nie spelniam chyba w 70%... Wink

...gdybym mial korki to moze by bylo lepiej...ale gdyby..."gdyby swiat caly obrosl w niebieskie migdaly?"...moznaby gdybac...zdecydowanie lepiej czuje sie na hali niz na boisku...zobaczymy jak bedzie po moim powrocie...ale wracajac do tematu Szkla...gdyby nie MY!...

"...ale wracajac do tematu Szkla...gdyby nie MY!..."

...to wtedy KP 2001 musiało by grać bez zmian Wink

proste...

...a co do przydatności Grubej S. to muszę się jednak niezgodzić... bo w dwóch, nawet trzech pierwszych meczach w środku pola mieliśmy mega dziurę! Nie twierdzę, że załatał ją tylko Gruba S. , jednak wspomniany osobnik plus Linka to obecnie na Witobel przesadnie dobra para pomocników...

no to początek konfliktu między Urbanami a zawodnikami KP hehe Razz

powodzenia na meczu ja uciekam nad morze pozdro

Sorry przez noc wymyslilem czym sie rozni mecz z gruba suka a bez niej... ATMOSFERA hehe...

A konfliktu nie ma jest tylko wymina zdan... Duzo nas lczy ale tez duzo dzieli bynajmniej chyba jednak podejscie do calej akcji A to ze se jade Z Grba suka pomiedzy wierszami a ostatnio po prostu w prost to zadna nowosc nie?? hehe Pozdro dla niego i dla Dziadkow z KP...

To nie konflikt... Było od początku wiadomo, że ekipa KP 2001 Mosina nie jest zbyt liczna i na Witobel musimy kogoś jeszcze załatwić... Tak wyszło, że w zespole jest cała gromada z Urbańskiego, bo spoko z Was chłopaki i w piłkę też potraficie grać... Zresztą na oficjalnej stronce kp-mosina było wspomniane, że jesteście do KP 2001 wypożyczeni Wink

Jednak do póki sezon w HLPN się nie rozpocznie, a Wy nie będziecie znów biegać w tych brzydkich strojach Szkła, to proszę - nie piszcie mi tu nic o jakimś Urbańskim! Teraz powinniście się czuć graczami KP 2001, tym bardziej, że chyba tworzymy wspólnie fajną ekipkę...
Co więcej - plan jest taki, że jeśli już w HLPN chcecie grać w II lidze to OK, ale jako KP 2001 możemy wspólnie pogrywać w innych ligach... Bo już w trakcie poprzedniego sezonu "starszyzna" KP ustaliła, że prawdopodobnie zagramy jeszcze na hali w Luboniu... Nie mówiąc już o bujaniu się po turniejach!

"...ale wracajac do tematu Szkla...gdyby nie MY!..."

...to wtedy KP 2001 musiało by grać bez zmian Wink

proste...

To po prostu nie mieli byscie 3/4 bramek... ale mecze pewnie i tak byscie wygrywali proste