|
|
|
Autor |
Wiadomość |
lewy1984
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:50, 07 Gru 2007 |
|
Dziekówka za dzisiejszy meczyk i sorki za moja forme, nie miale dzisiaj dnia !!! cały dzien boli mnie łeb. no nic mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej i spokojnie wygramy pozdro i dzieki jeszcze raz za walke w dzisiejszym meczy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
cityman
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:40, 08 Gru 2007 |
|
oczywiście dzięki dla wszystkich, musimy pewne rzeczy omówić i poukładać naszą grę bo jest za dużo błędów, ale kurna chłopaki miło się patrzy jak się angażujecie i tworzycie kolektyw |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
woytek_zonk
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 1:42, 08 Gru 2007 |
|
do kolektywu jeszcze daleka droga |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cybuch
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 10:23, 08 Gru 2007 |
|
Powiem tak... Mieliśmy momenty naprawdę dobrej gry Przede wszystkim jednak możemy sobie pogratulować walki do końca, bo znów goniliśmy wynik... Pierwsza minuta meczu to był jakiś koszmar... Fajnie, że w takich momentach potrafimy się podnieść i powalczyć
Artur strzelił bramkę z niczego - piłka nagle spadła koło niego i bez namysłu uderzył... Atomowy strzał to to może nie był, ale takie kulanki też jak widać potrafią wpadać - tym bardziej w tłoku, kiedy bramkarz jest zasłonięty... Stąd pierwszy wniosek -> musimy w bramkę zacząć ładować zdecydowanie częściej! Ale żeby zacząć to robić piłka musi wracać przed pole karne... a wczoraj zdarzyło sie to raz - jak napisałem wyżej -> przypadkiem
Pozostałe trzy bramki padły po całkiem fajnych akcyjkach... Czyli potrafimy coś tam czasami ładnie rozklepać Zastanawia mnie jedno... Czy przy bramce Masztiego, którą strzelił po moim wjeździe w pole karne ktoś mnie zaasekurował? Bo powinien... Gdyby mi się gościa z Baumalu nie udało minąć, dostalibyśmy groźną kontrę! Fajną akcyjkę zagrałem z Linką... zresztą jedną z niewielu z klepki...
Podstawowy błąd jaki mi utkwił w pamięci to zbyt długie przytrzymywanie momentami piłki... Futbolówka musi zacząć się konkretnie kulać pomiędzy nami, żeby przeciwnik miał za czym pobiegać! I na miłość boską - nie każde podanie musi być do przodu! Bo wczoraj miałem wrażenie, że dla niektórych kopnięcie w stronę swojej bramki było czymś z kategorii - tego się nie da zrobić... Tutaj znów wracamy do akcji w ataku - czasami warto rozciągnąć grę i odegrać piłkę do tyłu... Bo wczoraj mimo momentami miażdżącej przewagi nie mogliśmy nic zrobić - cały Baumal stał w swoim polu karnym, a my konsekwentnie chcieliśmy im wjechać do bramki...
To tyle... Reasumując - dziekóweczka za meczyk! Remis, który chyba należy traktować jako naszą porażkę, pozwolił nam utrzymać się w czołówce... Mam wrażenie, że gramy coraz lepiej... |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
woytek_zonk
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:39, 08 Gru 2007 |
|
zgadzam sie z Cybuchem; Moim zdaniem ten mecz nalezalo wygrac ale w kazdej druzynie przytrafiaja sie gorsze mecze i problemy ( kontuzja Balbinki, Daras wracajacy po kontuzji, Seba ktory przyjechal na ostatnia chwile ) tak na prawde w tym meczu popelnilismy indywidualne bledy bo jakos nie przypomniam sobie zeby po rozklepaniu calej naszej druzyny baumal wjechal do bramy; mam nadzieje ze bardzo pomoga nam treningi Rafa poniewaz podczasz wczorajszego meczu zauwazylem 2-3 akcje ktore byly mega podobne do jednego z cwiczen ktore trenowalismy w czwartek i o ich niepowodzeniu decydowalo wlasnie ostatnie podanie; meczu nie wygralismy ale walczylismy do konca i co najwazniejsze nie zalamalismy sie po kiepskim poczatku no i oczywiscie bylismy druzyna lepsza:] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|